Chyba każdy z nas marzył kiedyś o byciu wielkim odkrywcą. Wiadomo jednak, że nie od razu zdobywa się Nobla. Jak się zaczęła przygoda fizyka Alberta Einsteina? Jak poznała chemię Maria Skłodowska – Curie, gdy była jeszcze małą Marysią? Myślę że śmiało można zaryzykować stwierdzenie, że małymi kroczkami. Nasi szkolni mali odkrywcy zainspirowani Wielkimi czynią to na naszych zajęciach. Dobra zabawa, zadziwienie i zadowolenie to najlepsza nagroda.