Wraz z powolnym, ale nieuchronnym odchodzeniem do lamusa fizycznych form pieniędzy coraz rzadziej mamy okazję by „nakarmić skarbonkę”. Warto jednak pamiętać, że jest ona czymś więcej niż tylko pojemnikiem na drobne. Jeżeli chcemy, aby nasze dziecko jak najwcześniej rozpoczęło naukę zarządzania budżetem, skarbonka do tego jest nieocenionym narzędziem. I to nie jedna skarbonka, a trzy! Dlaczego trzy? Podstawową zasadą zarządzania budżetem jest podział środków na różne cele. Oddzielne skarbonki pomogą uczniom zwizualizować ten podział i konsekwentnie się go trzymać. Dziecko i budżet? Czy to nie za poważne i skomplikowane? Nie – nauka zarządzania pieniędzmi rozpoczyna się od momentu, gdy tylko dziecko dostaje „swoje” pieniądze. A trzy kategorie skarbonkowego budżetu są proste i fundamentalne. Dlatego do nauki proponujemy wykorzystać trzy skarbonki. Pierwsza skarbonka posłuży nam do przechowywania pieniędzy bez określonego celu, czyli pieniędzy wydawanych, na co dzień. Druga to klasyczna skarbonka, w której oszczędzamy na konkretny cel. Trzecia wreszcie służy gromadzeniu środków do dzielenia się. Za każdym razem, gdy dziecko dostanie pieniądze – czy to kieszonkowe, czy prezent od dziadków – powinno zastanowić się, jak podzielić środki. Ważne jest, aby to dziecko samodzielnie podejmowało decyzję jak rozdzielić swoje pieniądze pomiędzy różne skarbonki. Oczywiście rodzice mogą doradzać, ale ostateczna decyzja powinna należeć do dziecka.
Skarbonka do wydawania
To odpowiednik podstawowego rachunku w banku, z którego pokrywamy codzienne wydatki. Nawet, jeżeli budżet dziecka jest na tyle skromny, że racjonalnie byłoby umieścić go w portmonetce, stwórzmy „Skarbonkę do wydawania” z łatwym dostępem do pieniędzy, tak, aby codziennie można było z niej je wyjmować.
Skarbonka do oszczędzania
Klasyczna skarbonka temu właśnie służyła, dlatego tradycyjne świnki trzeba było rozbić, żeby „dokonać wypłaty”. Takie rozwiązanie wyznaczało konkretny cel – do skarbonki zbierało się, aż była pełna. Ma to niewątpliwe walory edukacyjne – dziecko odkłada „grosz do grosza” po to, by w momencie „rozbicia banku” doznać przyjemnego zaskoczenia zebraną kwotą. Dzieci bardzo różnią się od siebie motywami oszczędzania, jednak badania dowodzą, że w większym stopniu niż dorosłych motywuje je konkretny cel. Dlatego warto pomóc im go wyznaczyć i o nim przypominać, chociażby podpisując skarbonkę „na tablet” czy „na hulajnogę”.
Skarbonka do pomagania innym
Pieniądze nie służą wyłącznie nam i naszym potrzebom, a dzielenie się, dawanie, ofiarowywanie jest równie ważne, co oszczędzanie. Środki zgromadzone w „Skarbonce do pomagania innym” są również własnością dziecka i ono decyduje, kiedy i jak je spożytkuje, ale pod jednym warunkiem – przeznaczy je dla innych, np. kupując komuś prezent lub przekazując na akcję charytatywną.
Celem zajęć było nauczenie oszczędzania celowego, oraz uświadomienie korzyści płynących z odroczonej gratyfikacji. Uczniowie mieli też okazję na wyrażenie ekspresji twórczej podczas tworzenia skarbonek.